Nie no, bez jaj :) poczekać te parę miesięcy to chyba każdy może :) Tutaj kłania się PR. Googlowy jest taki że dziś mówimy o zmianach a jutro je wprowadzamy. Kliienci są wniebowzięci, że firma tak szybko wprowadza projekt o którym mówiła wzoraj. Microsoft mówi ZAWSZE z duuużym wyprzedzeniem co chce wprowadzić. Wynika to z odpowiedzialności i okresu dopasowania zwnętrznych dostawców lub producentów do zaproponowanych nowości. Google tym w ogóle się nie przejmuje. Żeby nie było, nie jestem za żadną z tych 2 korpo. Uważam, że konkurencja i „walka” jaka trwa pomiędzy nimi o klienta wyyjdzie nam (konsumentom) tylko na dobre, czego dobrym przykładem jest właśnie wprowadzenie pracy grupowej w pakiecie Web Office od MS. Nie ma więc co narzekać. Można poczekać te kilka miesięcy. Osobiści to czekam na Skype’a w przeglądarce internetowej więc i na pracę grupową w Office również mogę.
↧